Amerykańska legenda jaką jest Ford Mustang nareszcie trafiła do polskich salonów. Za jaką kwotę można stać się posiadaczem tego wyjątkowego auta?
Podstawowy wariant wyceniono na 148 400 zł, lecz nie jest to propozycja dla purystów. Powód? 2,3-litrowy, czterocylindrowy silnik EcoBoost o mocy 317 KM. Cóż, downsizing zatacza coraz szersze kręgi...
Na osłodę pozostaje wyposażenie, które już w standardzie jest dość bogate, obejmując m.in. reflektory ksenonowe, dwustrefową klimatyzację, system multimedialny SYNC2, skórzaną tapicerkę, czy 19-calowe felgi.
Chętni na "prawdziwego" Mustanga z bulgoczącym V8 pod maską muszą zapłacić nieco więcej, bo 169 400 zł. W pakiecie z 421-konną 5-litrówką dostaniemy też hamulce Brembo, system Launch Control i Line Lock (ułatwiający tzw. palenie gumy).Co ważne, nowy Mustang występuje także w wydaniu Cabrio, droższym o 17 tysięcy złotych niezależnie od wybranego silnika.
170tys za dobrze wyposażone ponad 400konne rasowe coupe... Njc dodać. Mi osobiście nieprzeszkadzala by opinia wlascicieli vw gola R za podobną kase, którzy by z zazdrości mowili ze prowadzi sie jak statek i jest tylko na proste...Zasada jest prosta,niejezdzilem nie oceniam. Tyle opini ile ludzi,mitów,auto światów poniemieckich i szwagrow mówiących ze niemieckie najlepsze.
A golf to się jakoś super prowadzi? Jak czas na nurburgringu? Bo chyba do Megane rs to się nawet nie zbliżył. Niemieckie auta też "dobre" tylko na prostej. A co do mustanga to chyba lepiej dołożyć i mieć v8, bo auto samo w sobie wygląda naprawdę super.
Taniocha. Aż miło, że są jeszcze takie samochody.
Z systemem do palenia gumy pomyśleli o wszystkim, i ta cena tak niska jak na tak mocne auto
jeszcze manualna skrzynia. pędzę do salonu :-)
nono autko świetne :-D
Bardzo mi się podoba nowy styl tego Mustanga. Bardzo czyste! Tyłek też zgrabniejszy ;-)
nono mustang seksi :-D
Ciekawe czy w PL się kiedyś przekonają co do amerykańskich wozów.
jak amerykańskie auta będą dostępne w Polsce bez większych problemów i będą miały ceny dostosowane do polskich warunków to i Polacy się do nich przekonają.
Nowy Mustang ładnie się prezentuje, jednakże trochę sporo kasy. Poza tym stary mustang ma coś w sobie, ten charakterek, nie uważacie ?
Sentyment i american dream - któż się oprze?
Muszę przyznać, że wygląda świetnie ciekawe kiedy zobaczę takiego na polskich drogach :-)
Jeśli mam być szczery to za taką sumę kupię wypasionego mercedesa.
Z klasą, Co racja to racja, chociąż pewnie osobiście wybrał bym BMW albo audi.
Fajna cena i samochód fajnie wygląda ... ale wcześniejsze wersje Mustangów były kiepskiej jakości jeżeli chodzi o wnętrze i zachowywanie na zakrętach ... bo amerykańskie fury to nadają się na proste autostrady
Na własność chyba każdy by chciał takiego mieć ale za taką kasę to faktycznie chyba coś lepszego by się znalazło. Ale nie powiem poprowadzić takie autko to bym chciał.
A Kto by nie chciał!
Ludzie którzy kupują takie auta raczej biorą je do zabawy i mają osobne auta na codzień
To ja też bym chciał taką zabawkę:-) Dla mnie zabawką był "maluch" jak udało mi się kupić golfa dwójkę.
elegancki fordzik. akurat w tym przypadku przysłowie ford .. wort mi nie pasuje :-)
Za tyle kasy ford?? ale ten robi wrażenie
Przestalibyście panowie opowiadać bzdury o tym, że amerykańskie samochody nie skręcają i nadają się tylko do jazdy na prostej. Posprawdzajcie czasy na torach, jakie dziś osiągają takie auta jak Cadillac CTS-V, czy ATS-V, Mustang, Viper, Camaro, czy Corvette. Naprawdę Amerykanie nie mają się czego wstydzić.
Za nie wiele więcej można mieć już te v8 i jeśli ktoś kupuje takie auto, to spokojnie kupi tą mocniejszą wersję. Jeśli chodzi o mnie gdybym miał takie pieniądze na auto, to bez wahania bym go kupił.
Nie ma sensu tyle płącić za niego. :-)
Ja też bym tyle za niego nie dał.
Może i bym tyle kasy nie wybulił na niego, ale przejechać owszem bardzo bym chciał. [url=http://markop.biz.pl/]markop.biz.pl/
Cena co prawda kosmiczna, ale samochód ma w sobie to coś, czego kupić się nie da ;>
Cena z kosmosu. Ale za taki samochód... fajnie byłoby mieć miliony i móc wydawać na takie cacka ;-)
Ach no ceny nie bagatelne, a nawet widziałem ostatnio w korku na A4 :-)
Można pomarzyć.
Z wszystkim jego wadami brałbym go https://www.youtube.com/watch?v=t0Q-Bzq8mtY
Takie autko tylko dla milionerów, przeciętny Kowalski nie ma tyle hajsu...
Bez przesady, że dla milionerów. Można już je kupić od 150 tys. zł
w USA Mustangi były projektowane z myślą o aucie dla robotnika. Za oceanem ceny zaczynają się od 25 tys. dolarów, biorąc pod uwagę, że niezbyt wykwalifikowany robotnik zgarnia 2 tys dolarów miesięcznie to przenieś to sobie do Polski. Zarabiasz 2 tysie na miesiąc, a nowego mustanga szarpiesz z salonu za 30 tys zł. Tak jest w normalnym kraju. Europa ogólnie nie ma szans z północnoamerykańską gospodarką. Nas - nie tylko w Polsce - zżerają podatki.
Dokładnie Kowalski, który zarabia najniższą krajową nie kupi sobie takiego cacka. A jeśli by kupił, to nie stać by go było na jego utrzymanie.